Zbiorniki na deszczówkę pozwalają gromadzić wodę opadową, którą można wykorzystać np. do podlewania ogrodu. Rozwiązanie to jest niezwykle ekonomiczne i potrzebne w każdym gospodarstwie domowym, ale ma jedną wadę. O ile w miesiącach letnich cała woda używana jest do podlewania ogrodu, to cała jesień, zima i wczesna wiosna jest okresem, gdy ze zbiornika woda może się przelewać. Co zrobić w takiej sytuacji? Urządzeniem, jakie bez wątpienia warto wykorzystać, jest pompa do deszczówki, którą umieszczamy na dnie zbiornika i podłączamy do zasilania. Jej zadaniem jest wypompowanie całej zawartości na zewnątrz.
Warto, by pompa do deszczówki miała stałe zasilanie i działała automatycznie. Po przekroczeniu pewnego poziomu będzie się samoczynnie załączać, sprawiając, że cały nadmiar wody opadowej zostanie wyrzucony na zewnątrz. Taka pompa będzie też pomocna w okresie letnim. Po podłączeniu z nią węża ogrodowego będziemy w stanie podlać cały ogródek. Nadmiar przeznaczyć można również do podlewania trawnika. Jeśli nasza pompa do deszczówki będzie na tyle mocna, by wytworzyć odpowiednie ciśnienie, będziemy mogli podpiąć ją do automatycznych zraszaczy, które całą pracę przy podlewaniu wykonają za nas.
Kupując pompę, zwróćmy uwagę na jej moc, ważnym parametrem, który nie może umknąć naszej uwadze, jest ciśnienie robocze, jakie dane urządzenie może wygenerować. Im jest ono większe, tym szybciej wypompujemy całą wodę z naszego zbiornika. Warto dobierać pompę zapewniającą nam większy nadmiar mocy, bo umożliwi nam to szybszą pracę. Jest ona szczególnie ważna w przypadku mocniejszych opadów atmosferycznych.